Za nami spotkanie pełne opowieści .
Poznałyśmy technikę oddechową uspokajającą nasze ciało, umysł, idealny patent na natrętne myśli.
Stworzyłyśmy wspólną opowieść i same opowiadałyśmy swoje przeżycia lub spostrzeżenia (musimy ocenzurować).
Puentą tego spotkania była prośba o kolejne.
Na koniec, Svante podarowała nam pocztówki z rysunkiem jej autorstwa.